Never Ever (polnische Version) testo

All Saints

Testo

Musze poznac odpowiedz na kilka pytan
Jak mogles zadac mi taki ból?
Musze wiedziec, co zle zrobilam
I jak dlugo to wszystko trwalo?
Czy dlatego, ze zamalo cie szanowalam?
Lub poswiecilam ci zbyt malo uwagi
Twoje odpowiedzi
Nie wróca mi spokoju
Lecz wiem, juz nigdy wiecej
Nie popelnie tego samego blendu
Mozesz powiedziec mi to prosto w twarz lub nawet przez telefon
Mozesz napisac do mnie list
Wszystko mi jedno- musze wiedziec
Czy kiedxkolwiek zle cie traktowalam?
pierwsza rozpoczynalam klótnie?
Niewazne- powoli trace rozum
musze poznac odpowiedz na moje pytania
W glowie kreci mi sie karuzela, chlopcze, nie umiem sie pozbierac
Czuje sie samotna i nie chce z nikim rozmawiac
Wezme prysznic, zmyje z siebie wszystko
Bede biegla do utraty tchu, by wreszcie odnalezc spokój
Wewnetrzna równowage, która mi zabrales
Znieksztalcone slowa pedza przez moja glowe
Caly alfabet, od A do Z
Jeszcze raz slysze rozmowy, wykrety
Mojoe sumienie stawia mi trudne pytanie,
Na które nie umiem znalezc odpowiedzi
Nie jestem szalona
Wiem, ze nic zlego nie zrobilam
Musze przeczekac zly czas, slyszalam
Ze ten stan nie trwa zbyt dlugo
Refrain:
Jeszcze nigdy nie czulam sie tak podle
Kiedy pomozesz mi wydobyc sie z tej czarnej dziury?
Jeszcze nigdy nie bylo mi tak smutno i zle
Jak teraz- tobie to zawdzieczam
Jeszcze nigdy nie musielam sie nad tym zastanawiac
Musze cos zrobic, by odzyskac wewnetrzna równowage
Jesze nigdy nie walczylam tak ze swoim sumieniem
Tak zle, jak teraz sie czuje, yeah
Tak zle nie bylo ze mna jeszcze nigdy
Siegam teraz gleboko w moja dusze
Szukajac odpowiedzi, nie chce dluzej cierpiec
Pragne spokoju, musze odpoczac
Wreszcie uwolnic sie od bólu
Inaczej zwariuje, moje serce peknie, yeah
Refrain
Czasem slowa pedza przez moja glowe
Caly alfabet, od A do Z
Wracaja do mnie rozmowy, wykrety
To z twojego powodu dreczy mnie sumienie, stawia pytania
Na które nie znam odpowiedzi
Musze postarac sie odnalezc wreszcie spokój
Jeszcze nigdy, jeszcze nigdy
Refrain
Mozesz powiedziec mi to prosto w twarz...